Ostatnio na blogu, we wpisie Zajumaj se ruch, pisałem o prymitywnym i nieetycznym podejściu do usługi pozycjonowania przez jednego z początkujących "specjalistów", niejakiego Piotra Cichosza - samozwańca "SEONinja", który publicznie chełpił się pomysłami dot. kradzieży ruchu w sieci.
Kochani co się okazało? SEONinja jest głupszy niż przewidywałem. Nie tylko publicznie przyznaje się do nieodpowiednich metod lecz sam sobie "juma" ruch, w dodatku publicznie chwali się swoją głupotą na facebookowym profilu, zobaczcie sami, jakiego wycięcia ruchu dokonał Piotr:
Oczywistym jest, że po zmianie hosta czy oprogramowania serwera należy zdebugować dyrektywy Mod Rewrite. SEONinja dowiedział się o tym kilka dni temu. Nawet jeśli nie posiadał podstawowej wiedzy to czy nie powinien go zainteresować komunikat wysłany przez Google, mówiący o odnotowaniu wzrostu liczby błędów 404? Jakim prawem osoba ta oferuje usługi innym podmiotom i firmom? Czy skorzystasz z usług takiej osoby? To pytanie retoryczne.
Dramatycznie niski poziom usług, tragiczny wizerunek firm z polskiej branży SEM (w tym SEO) oraz rażące niewykształcenie właścicieli agencji oferujących Wam usługi SEM to poważny problem, z którymi musimy się mierzyć na co dzień, odbudowując utracone przez Was - Klientów, zaufanie i wiarę w efekty kampanii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszelkie próby desperackiej obrony będą odrzucane przez zespół moderatorów. Komentarze zawierające nazwy firm, nicki lub nazwiska zostaną również odrzucone.